Ciąża Article · 22 listopada 2019

Śluz szyjkowy – sprzymierzeniec czy wróg płodności?

Śluz szyjkowy na ogół sprzyja poczęciu dziecka. Bywa jednak i tak, że plemniki grzęzną w nim, co skutecznie uniemożliwia zapłodnienie. Jak więc jest naprawdę? Odpowiedź znajdziesz w artykule.

Śluz szyjkowy – sprzymierzeniec czy wróg płodności?

Śluz szyjkowy na ogół sprzyja poczęciu dziecka. Chroni bowiem plemniki przed niszczącym je kwaśnym środowiskiem w pochwie oraz ułatwia im poruszanie się w drogach rodnych kobiety. Bywa jednak i tak, że plemniki grzęzną w nim, co skutecznie uniemożliwia zapłodnienie. Jak więc jest naprawdę? Czy śluz szyjkowy pomaga czy raczej utrudnia zajście w ciążę? Opowiedz na to pytanie znajdziesz w naszym najnowszym artykule.

 

Gdzie dokładnie powstaje śluz szyjkowy i co wchodzi w jego skład?

 

Śluz szyjkowy jest wydzieliną produkowaną przez gruczoły śluzowe krypt szyjki macicy. W ciągu doby są one w stanie wyprodukować od 20 do 60 mg śluzu, a w okresie najwyższej płodności, czyli podczas owulacji nawet 600 mg. Co ciekawe, śluz szyjkowy w ok. 90% składa się z wody. W okresie okołoowulacyjnym zawartość wody w śluzie szyjkowym może sięgać nawet 98%. Zaledwie 2% stanowią pozostałe składniki, takie jak wapń, sód, potas, glukoza czy białko oraz w mniejszych ilościach miedź, cynk, selen i żelazo. W śluzie szyjkowym znajdziemy również śladowe ilości enzymów (amylaza) oraz hormonów (prostagladyny). Ponadto ważnym składnikiem śluzu szyjkowego jest mucyna – to właśnie ona nadaję mu tę charakterystyczną lepkość.

 

Co ciekawe, podczas oglądania śluzu szyjkowego pod mikroskopem da się zauważyć, że ma on budowę sieci z otworami o średnicy znacznie mniejszej niż główka plemnika. W ten sposób plemniki poruszające się dużo wolniej nie są w stanie się przebić. To nic innego, jak rodzaj naturalnej selekcji, której celem jest dopuszczenie do komórki jajowej jedynie najsilniejszych gamet.

 

Kobieta zmienną jest… podobnie jak śluz szyjkowy…

 

Skład i konsystencja śluzu szyjkowego zmieniają się w zależności od fazy cyklu menstruacyjnego kobiety, co ma związek z wahającym się stężeniem dwóch hormonów – progesteronu i estrogenu. Na początku i pod koniec cyklu, czyli podczas dni niepłodnych przypomina on gęstą pastę, która dla maleńkich plemników jest przeszkodą nie do pokonania. Z czasem jednak, pod wpływem działania hormonu zwanego estrogenem, śluz szyjkowy zmienia swój charakter. Staje się bardziej płynny, co powoduje, że kobieta odczuwa charakterystyczną wilgoć w pochwie. Tak konsystencja śluzu szyjkowego daje też plemnikom szansę na przetrwanie po dostaniu się do dróg rodnych.

 

Tuż przed owulacją śluz szyjkowy staje się śliski, przejrzysty, a umieszczony między kciukiem  i palcem wskazującym daje się rozciągnąć nawet na kilka cm. Ponadto wrażenie mokrości w pochwie jeszcze bardziej się nasila. To wszystko stwarza idealne warunki dla plemników, które mogą swobodnie podążać na spotkanie z komórką jajową.

 

Obserwacja śluzu szyjkowego – niezwykle ważna w trakcie starań o dziecko

 

Obserwacja śluzu szyjkowego może być pomocna, jeśli para planuje potomstwo. Wygląd śluzu szyjkowego może podpowiedzieć kobiecie, kiedy ma dni płodne, a więc kiedy warto współżyć, aby doszło do zapłodnienia.

 

Śluz szyjkowy – ważny również dla kobiet w ciąży

 

Gęsty śluz szyjkowy, tak charakterystyczny dla okresu ciąży, stanowi ochronę dla rozwijającego się płodu. Tworzy bowiem tzw. czop śluzowy, który zamyka kanał szyjki macicy, zapobiegając wnikaniu drobnoustrojów, np. bakterii. Z czasem czop śluzowy odchodzi, otwierając szyjkę macicy, przez którą przedostaje się dziecko. Wydalenie czopu śluzowego jest najczęściej pierwszym sygnałem nadchodzącego porodu.

 

Kiedy śluz szyjkowy staje się wrogiem płodności?

 

Wrogi śluz szyjkowy w zasadzie niczym nie różni się od śluzu prawidłowego. Dlaczego powstaje? W dalszym ciągu nie udało się tego do końca ustalić. Wiadomo natomiast, że taki śluz zawiera przeciwciała przeciwplemnikowe, które unieruchamiają lub wręcz niszczą plemniki. Niekiedy przyczyną okazuje przebyty stan zapalny, zła dieta, używki albo nieprawidłowości w budowie szyjki macicy.

 

Obecnie wrogi śluz szyjkowy diagnozuje się przy pomocy testu PCT (ang. postcoital test, Test Simsa-Hühnera), wykonywanego po stosunku. Ma on za zadanie sprawdzić, czy kilka godzin po współżyciu w okolicach szyjki macicy znajduje się odpowiednia ilość ruchliwych plemników. Badanie powinno zostać przeprowadzone w okresie największej płodności, dlatego konieczne jest dokładne ustalenie dnia owulacji.

 

Co zrobić, aby śluz szyjkowy bardziej sprzyjał płodności?

 

Kobieta może wpłynąć na jakość śluzu szyjkowego, m.in. za sprawą odpowiedniej diety. Na pewno warto zacząć od nawodnienia organizmu. Bezpośrednio przed owulacją pij więc 2 litry wody dziennie. Jednocześnie wyeliminuj wszystkie płyny, które mogą cię odwodnić, np. kawę czy mocną herbatę. Częściej sięgaj też po świeże warzywa i owoce – brukselkę, groszek, szparagi, fasolkę szparagową, kalafior, cukinię, zielonego ogórka, pomidory, jabłka, ananasy, czy awokado. Produkty te mają odczyn zasadowy, a jak wiadomo w takim plemniki czują się najlepiej.

 

Poprawić jakoś śluzu szyjkowego możesz też spożywając ojej z wiesiołka i siemienia lnianego. Oba wspomagają nie tylko płodność, ale łagodzą też nieprzyjemne objawy napięcia przedmiesiączkowego (PMS). Olej z wiesiołka należy przyjmować w pierwszej fazie cyklu, aż do wystąpienia owulacji. Potem zaleca się go odstawić i zastąpić np. wspomnianym olejem lnianym.

Obserwuj nas
Tematyka
Ciąża